Dodatkowo dla zarejestrowanych: Mobi
Eryk Ostrowski
Charlotte Bronte i jej siostry śpiące
BiografiaiBook
Twoja OKAZJA DNIA
CHARLOTTE BRONTË - NAJBARDZIEJ ZNANA AUTORKA W HISTORII LITERATURY. PISARKA, KTÓREJ DZIEŁA DAŁY PODWALINY EMANCYPACJI. KOBIETA KAMELEON I JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZAGADEK LITERATURY.
Wszystko, co wiemy o siostrach Brontë, pochodzi od niej. Ona prowadziła korespondencję i rozmowy z wydawcami. Rękopisy powieści Emily i Anne Brontë nie istnieją. Pierwszy wydawca, który jako jedyny je widział, twierdził, że pisane były jedną ręką. Miało to być pismo ukrywającej się pod męskim pseudonimem Charlotte. Ona z kolei robiła wszystko, aby myślano inaczej. Uwierzono jej. I tak już zostało.
Czy Charlotte Brontë stworzyła legendę o trzech genialnych siostrach?
Książka odsłania kulisy życia autorki Jane Eyre, które obfitowało w dramatyczne wydarzenia. Brontë zadbała, by wiele z nich nigdy nie dotarło do wiadomości publicznej. Autor ukazuje, w jaki sposób jej geniusz ukształtowały skomplikowane relacje z mężczyznami – najpierw z bratem, z którym w latach młodzieńczych dzieliła tożsamość literacką i sympatię do doktryny masońskiej, później z belgijskim nauczycielem, w którym była zakochana, wreszcie z jej wydawcą, którego miała nadzieję poślubić.
...pozostaje ból tego ostatniego, wyproszonego pożegnania, to beznadziejne drżenie rąk – jeszcze to nie wywietrzało, jeszcze nie zostało zapomniane. Nie lubię tego.
(z listu Charlotte Brontë do George’a Smitha, 22 września 1851, przeł. Angelika Witkowska)
Książka zawiera nigdy nie tłumaczone na język polski listy Emily i Anne Brontë, wspomnienia Charlotte o siostrach i jej przedmowę do Wichrowych Wzgórz oraz wybór wierszy rodzeństwa Brontë w przekładach Krystyny Lenkowskiej, Ludmiły Marjańskiej i Anny Ostrowskiej-Paton.
Wydawca Wydawnictwo MG
Ilość stron; 624
Księgarnia 4M
Czytaj darmowe fragmenty lub
pobierz - download eBook ePub, Mobi Charlotte Bronte i jej siostry śpiące wprost na Twój komputer, komórkę lub e-Czytnik
Ustawienia Kindle
lub Kupuj taniej i zarabiaj już dziś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz