Adam Skorb
Powieść
iBook
KROPLÓFKA została napisana w 1999 roku. Jako że akurat ukazała się wtedy, nakładem wydawnictwa MUZA książka Redlińskiego KRFOTOK ( pokazująca straszliwe perspektywy oraz następstwa niewprowadzenia przez Jaruzelskiego stanu wjennego ), autor, mający kłopot z tytułem, zdecydował się na KROPLÓFKĘ.
Powieść ta ( KROPLÓFKA ) opowiada alternatywną historię ( jak np. CZŁOWIEK Z WYSOKIEGO ZAMKU ), w której to nie Zachód pod przywództwem Reagana pokonał „imperium zła”, ale na odwrót. Akcja rozgrywa się w stuleciu XXI, a osoby takie jak Aleksander Kwaśniewski np. są już w wieku podeszłym, a nawet sędziwym. Polska jest ogniwem i członkiem zarówno Układu Warszawskiego jak i RWPG... Zaś Pierwszy Sekretarz, z właściwa sobie swadą i poczuciem humoru, wtajemnicza wnuka w arkana sprawowania władzy i trzymania ludu za mordę:
„Dziadek Andrzeja zamilkł na chwilę, zmarszczył brew, jakby usiłując coś sobie przypomnieć.
Kiedyś, pamiętam, dawno już, w Łodzi – podjął opowieść Pierwszy – jakaś prządka, przodownica pracy, spytała mnie czemu mieszkań nie ma dla młodych małżeństw, i kiedy wreszcie będą? Głupia była... Skąd im się wzięło, że każdemu się należy, za to że są? - podniósł głos, jakby zdenerwowany pazernością ludzką – I to za nic! A to przecież zasłużyć trzeba!
Albo nie zasłużyć – dopowiedział wnuk
Pierwszy objął wnuka ramieniem i uściskał serdecznie, z zadowoleniem po raz któryś z rzędu stwierdzając, iż jego potomek to łebskie chłopię.
Albo móc nie zasłużyć – powtórzył Sekretarz – To jak z babami!
Z babami? - zaciekawił się Andrzej
Nie zauważyłeś, że władza jest rodzaju żeńskiego?
Jest, ale jaki to ma związek?
Może i nie ma związku – przyznał dziadek – Ale wyobraź sobie dziewczynę. Atrakcyjną dziewczynę! (… ) Załóżmy, że ta dziewczyna nikomu nie daje. Paru smarkaczy może i będzie się w niej podkochiwać, ale z czasem przejdzie im i machną na nią ręką.
Taka o której wiadomo że daje na prawo i lewo zdobędzie może popularność, ale nie szacunek. Za to taka, o której wiadomo że daje, ale nie każdemu i nie od razu... O, taka dziewucha jest mądra! O jej względy walczy się, i stara o ich utrzymanie! I więcej weźmie niż sama da... A jeszcze jak w pysk strzelić raz po raz potrafi...”
Albo nie zasłużyć – dopowiedział wnuk
Pierwszy objął wnuka ramieniem i uściskał serdecznie, z zadowoleniem po raz któryś z rzędu stwierdzając, iż jego potomek to łebskie chłopię.
Albo móc nie zasłużyć – powtórzył Sekretarz – To jak z babami!
Z babami? - zaciekawił się Andrzej
Nie zauważyłeś, że władza jest rodzaju żeńskiego?
Jest, ale jaki to ma związek?
Może i nie ma związku – przyznał dziadek – Ale wyobraź sobie dziewczynę. Atrakcyjną dziewczynę! (… ) Załóżmy, że ta dziewczyna nikomu nie daje. Paru smarkaczy może i będzie się w niej podkochiwać, ale z czasem przejdzie im i machną na nią ręką.
Taka o której wiadomo że daje na prawo i lewo zdobędzie może popularność, ale nie szacunek. Za to taka, o której wiadomo że daje, ale nie każdemu i nie od razu... O, taka dziewucha jest mądra! O jej względy walczy się, i stara o ich utrzymanie! I więcej weźmie niż sama da... A jeszcze jak w pysk strzelić raz po raz potrafi...”
Wydawca Bezkartek.pl - Self Publishing
Rozmiar e-książki; 213 KB
Księgarnia BezKartek
Pobierz - download darmowe fragmenty lub e-Book Kroplófka wprost na Twój komputer, komórkę lub e-Czytnik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz